Śledź nas na:



Problematyka pokoju

Problem wojny Sobór Watykański II usytuował na obszernym tle poszukiwania pokoju. Nie chodzi, więc tylko o unikanie wojny lub sprowadzanie jej do nielicznych wypadków ostatecznej potrzeby, ale chodzi o zadanie o wiele donioślejsze i rozleglejsze. Ludzie mają obowiązek dążyć do pokoju. Tylko w ten sposób mogą przeciwstawić się wojnie. Im bardziej będą pracować na rzecz pokoju tym skuteczniej będą przyczyniać się do pokoju i odwrotnie.

Pojęcie pokoju jest różnie rozumiane i niekiedy nadużywane. Dlatego Sobór wyraźnie określa, co rozumie przez pokój.

Od strony negatywnej:

Pokój nie polega jedynie na braku zatargów wojennych. Nie jest również utrzymywaniem równowagi przeciwstawnych sobie sił (nie chodzi tylko o siły militarne, ale i ekonomiczne).

Tego rodzaju pokój jest pokojem opartym na wzajemnym lęku. Lęk może skutecznie powstrzymywać od rozpętania wojny, ale z drugiej strony może też zaostrzyć przyczyny wojny, stwarzać prawdziwe niebezpieczeństwo. Lęk nie może dać podstaw pokoju.

Pokojem nie jest sytuacja narzucona innym przemocą. Kto utrzymuje siłą inne narody pod swoim panowaniem i odbiera im możliwość oporu, ten nie daje im bynajmniej pokoju.

Od strony pozytywnej:

Prawdziwy pokój jest owocem lub znakiem ładu panującego wśród ludzi. Chodzi o ład, jaki Bóg zamierzył w łonie społeczności ludzkiej, a do którego realizacji powinien przyczyniać się każdy człowiek. Ład został ustanowiony przez Boga w swoich podstawowych strukturach, ale w konkretnej realizacji zależy od potrzeb chwili. Dlatego pokoju nie można nigdy zdobyć na zawsze. Trzeba go zawsze budować. Praca nad ładem ustanowionym przez Boga jest pracą na rzecz pokoju. Tego rodzaju ład oznacza nade wszystko sprawiedliwy podział dóbr materialnych. Sobór z naciskiem podkreśla, że warunki niesprawiedliwości społecznej stwarzają niebezpieczeństwo wojny, są przyczyną wojny. Zatem praca nad sprawiedliwością społeczną jest pracą na rzecz pokoju i odwrotnie. To jednak nie wystarcza by zachować prawdziwy pokój. Trzeba odwołać się do miłości. Tylko ona stwarza klimat zaufania, sprzyja wzajemnej wymianie i dlatego praca na rzecz miłości jest pracą na rzecz pokoju. Prawdziwy pokój jest owocem sprawiedliwości i miłości.

Pokój jako nadprzyrodzony dar Boga

W oczach Kościoła jednak taka moralna koncepcja pokoju nie wystarcza. Kościół jest przekonany o istnieniu związku pomiędzy łaską a naturą, pomiędzy porządkiem ludzkim a zbawczym porządkiem Bożym.

Dlatego w pokoju widzi dar Boży, a nie tylko dzieło człowieka. Stąd wynikają doniosłe następstwa: narody, które oddalają się od Boga tracą dla siebie i dla innych pokój. Dlatego chrześcijanie zabiegając o prawdziwe życie religijne zabiegają o pokój.

Powinność modlitwy: skoro pokój jest darem Bożym trzeba o niego prosić.

Dozwoloność wojny obronnej i jej granice

Warunki dopuszczalnej moralnie wojny obronnej:

  • Groźba, przeciwko której się broni musi być bardzo poważna tzn. w grę powinny wchodzić wolność, istnienie narodu, religia;

  • Wojna obronna powinna być ostatnią racją. Należy najpierw spróbować wszelkich możliwych dróg pokojowych dla odwrócenia groźby;

  • Musi zachodzić uzasadniona nadzieja, że akcja obronna powiedzie się i ze szkody, które w ten sposób powstaną dla własnego narodu nie będą przypuszczalnie dużo większe niż te, które agresor mógłby zadać.

W celu rozróżnienia wojny obronnej od wojny agresywnej należy wziąć jeszcze pod uwagę następujące elementy:

  • Uzasadniona obrona nie zakłada w sposób konieczny agresji militarnej. Jeśli naród podejmuje wojnę obronną nie musi to być odpowiedź na agresję militarną. Taka agresja może być również dokonana na polu ekonomicznym. Kiedy jakiś naród chce zniszczyć ekonomicznie drugi naród, a jedyną możliwością, jaka pozostaje temu ostatniemu dla chronienia własnego istnienia może być również możliwość zareagowania w sposób militarny;

  • Nie jest powiedziane, że we wszystkich przypadkach agresorem jest ten, kto daje początek operacjom wojskowym, a napadnięty ogranicza się do tzw. drugiego strzału. Kiedy istnieje pewność, że rząd przygotowuje atak przeciwko drugiemu państwu, naród zagrożony może również oddać pierwszy strzał bez tego, że stanie się on agresorem w sensie moralnym.

Granice pochodzące z prawa naturalnego dotyczące obrony słusznej: Sobór mówi ogólnie o zasadach prawa naturalnego ludu, które wykluczają niektóre formy wojny i przypomina przykład ludobójstwa, tzn. zniszczenia narodu lub mniejszości etnicznej. Innymi sposobami niedozwolonymi prowadzenia wojny obronnej z punktu widzenia prawa naturalnego są: nie rozróżnianie między wojskowymi a cywilami i konsekwentne czynienie tych ostatnich bezpośrednimi celami akcji wojskowych, niszczenie dóbr witalnych, które są w sposób absolutny konieczne dla ludności cywilnej, poważne szkodzenie wolności osób cywilnych, zabijanie osób całkowicie niewinnych, zabijanie lub poważnie złe traktowanie jeńców.

Granice wynikające z prawa narodów: tu trzeba podkreślić ważność umów międzynarodowych, które uwzględniają sposób prowadzenia wojny. Te tzw. konwencje zawierają normy wynikające z prawa naturalnego. Do przestrzegania, tych konwencji są zobowiązani nie tylko ci, którzy podpisują się pod nimi, ale i wszyscy inni. "Mając to na uwadze, obecny Sobór święty solidaryzuje się z potępieniem wojny totalnej przez ostatnich papieży i ze swej strony oświadcza: wszelkie działania wojenne, zmierzające bez żadnej różnicy do zniszczenia całych miast lub też większych połaci kraju z ich mieszkańcami, są zbrodnią przeciw Bogu i samemu człowiekowi, zasługującą na stanowcze i natychmiastowe potępienie". Czyli zakazane są te działania wojenne, które mają skutki bardzo szerokie i w wymiarze nie kontrolowanym.

 



Zobacz także