Śledź nas na:



Związki zawodowe i strajk

b). Strajk jako konflikt społeczno-ekonomiczny

Strajk polega na uzgodnionym, wspólnym powstrzymaniu pracy ze strony pracowników fabryki. W ten sposób zawieszają oni umowę o pracę. Inicjatywa strajku jest podejmowana najczęściej przez jeden związek zawodowy, bądź przez wiele związków. W strajku zwyczajnym to pracownicy jakiejś fabryki, bądź jakiejś gałęzi aktywności ekonomicznej są tymi, którzy zatrzymują pracę, podczas gdy w strajku generalnym pracownicy wszystkich sektorów aktywności ekonomicznej opuszczają swoje miejsce pracy. Poprzez strajk solidarnościowy pracownicy jakiegoś sektora usiłują poprzeć żądania strajkujących jakiegoś innego sektora.

Jak pracownicy jednoczą się w związki zawodowe, tak przedsiębiorcy łączą się w stowarzyszenia przedsiębiorców. Niekiedy to oni uciekają się do zamknięcia zakładu jako obrony przeciwko strajkowi. Tym zamknięciem pracodawcy ogłaszają zerwanie z ich strony umowy o pracę z pracownikami.

Niekiedy ma się wrażenie, że w pewnych krajach strajk jest uważany przez pracowników za normalny środek, aby otrzymać uznanie ich żądań ze strony pracodawcy. Należy natomiast przypomnieć, że konflikt tego rodzaju jest i powinien pozostać czymś nadzwyczajnym. Strajk jest symptomem faktu, że istnieją trudności, napięcia i egoizmy albo ze strony pracodawców, albo ze strony pracowników, albo z obydwu stron, z konsekwentną szkodą dla współżycia ludzkiego. Na początku uprzemysłowienia, kiedy pracodawcy traktowali w sposób wyraźnie niesprawiedliwy i wykorzystywali pracowników, ci ostatni często nie mieli innego rozwiązania, jak odwołać się do strajku. Bez strajkowania nie mogliby poprawić swoich warunków. Kiedy jednak otrzymali istotne uznanie swoich słusznych żądań, straj powinien rzeczywiście stać się czymś wyjątkowym.

Strajk jako środek dla rozwiązania napięć ekonomiczno-społecznych może być dozwolony, jednak tylko jako ostatnia droga wyjścia, kiedy wszystkie inne próby rozwiązania konfliktu nie powiodły się. Nauczanie Kościoła w ostatnim czasie podkreślało właśnie ten ostateczny charakter strajku. Oto co mówi na ten temat Sobór Watykański II: Kiedy natomiast występują konflikty gospodarczo-społeczne, należy dokładać starań, aby dochodziło do załatwienia ich ugodowo. Chociaż zawsze należy dążyć przede wszystkim do szczerej wymiany zadań między stronami, jednak i w dzisiejszych okolicznościach przerwanie pracy celem obrony swoich praw i spełnienia słusznych żądań pracowników może się okazać nieodzownym, jakkolwiek ostatecznym środkiem. Niech jednak i w tym wypadku poszukuje się jak najprędzej drogi do rokowań i do podjęcia na nowo rozmów w sprawie ugody. W ten sam sposób definiuje strajk Paweł VI jako ostatni środek obrony.

W prowadzeniu sporu można posługiwać się także metodą „strajku", czyli zaprzestania pracy, jako pewnego rodzaju ultimatum skierowanym do odpowiedzialnych czynników, a nade wszystko do pracodawców. Jest to metoda, którą katolicka nauka społeczna uważa za uprawnioną pod odpowiednimi warunkami i we właściwych granicach. Z tego powodu prawo do strajku powinno być zapewnione, bez żadnych osobistych sankcji w stosunku do tych pracowników. Strajk jednakże jako „środek ostateczny" musi mieścić się w pewnych granicach:

  • Nie można go nadużywać [...] zwłaszcza nadużywać dla rozgrywek „politycznych". Strajk podjęty w celach politycznych, jest z gruntu niemoralny. Jedynym wyjątkiem jest strajk generalny podjęty w celu obalenia niesprawiedliwej dyktatury. Dyktatury najczęściej używają instrumentalizują również ekonomię dla własnych celów; z tego powodu, w tym przypadku strajk generalny nie jest tylko wydarzeniem politycznym, lecz również ekonomiczno-społecznym. Ekstremalnie niesprawiedliwym byłby strajk polityczny, który dążyłby do obalenia rządu legalnego, popieranego przez większość obywateli, a w jego miejsce powołania dyktatury klasy.

  • Podczas strajku muszą być zabezpieczone nieodzowne usługi dla życia społecznego. Nie wolno zapominać, że nadużywanie strajku może prowadzić do paraliżowania całego życia społeczno-ekonomicznego, co jest sprzeczne z wymogami dobra wspólnego społeczeństwa, które odpowiada także właściwie rozumianej naturze samej pracy.

  • Strajk sam w sobie słuszny, może stać się niemoralnym przez fakt, że strajkujący odwołują się do środków niedozwolonych. Niedozwolonymi środkami są niszczenie bądź uszkadzanie urządzeń fabrycznych, akty gwałtu popełniana przeciwko tym pracownikom, którzy nie podzielają strajku i usiłują pracować, fałszywe opinie i wprowadzanie w błąd poprzez kłamliwe stwierdzenia, strajkujących bądź opinię publiczną.

 

 

 



Zobacz także